Żyjemy w bardzo niełatwych czasach jeżeli już chodzi o prace i kwestie finansowe. Nie należymy do państw, które opływają w dostatki lecz wręcz całkiem inaczej. Nie dość, że jest sporo wydatków to jeszcze we wrześniu dochodzą podręczniki szkolne jeżeli już na pewno mamy dzieci.
Trudno jest pogodzić kupno książek, które są bardzo drogie gdy pracuje tylko jedno z rodziców. Minusem jest to, że podreczniki szkolne musimy zakupić najpóźniej do października aby dzieci mogły przynosić je na zajęcia. W innym razie dzieci będą dostawały od nauczycieli upomnienia przez co będzie im smutno i będą czuły się inne. Maluchy nie rozumieją, że rodzice nie posiadają wystarczającej ilości pieniędzy żeby zakupić im wszystko w tym samym momencie. Do książek dochodzę jeszcze inne artykuły szkolne tj. tornister, piórnik, zeszyty, kredki i wiele innych, które też nie należą do najtańszych rzeczy. Dzieci widzą wszystko swoimi oczami i jeśli inni rówieśnicy w jego klasie posiadają książki to on te musi je posiadać by nie czuć się źle. Poręczniki szkolne to wymóg ministra szkolnictwa i właściwie każdy rodzic jest zmuszony do ich zakupu. Dobrze by było żeby książki przechodziły z rocznika na kolejny ponieważ wówczas jeden od drugiego mógłby odkupić po tańszej cenie. Jednakże w tym momencie nie posiada czegoś takiego co jest znacznym utrudnieniem głównie o ile chodzi o rodziny wielodzietne, które posiadają dzieci po roku. Nie jest możliwe ażeby Ci dzieciom zakupić podręczniki szkolne bo nie wystarczyłaby na to jedna wypłata a może i jeszcze ażeby zabrakło. Szkoła nie dopłaca do wyprawek dla rodzin z problemami finansowymi dlatego każdy musi sobie radzić na swoje sposoby i pożyczać albo zgłaszać się prośbą o dofinansowanie do urzędu gminy czy również opieki społecznej.
Informacje: http://www.dotornistra.pl/.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz